To nietypowe akcesorium dla GBC zalewa ostatnio Allegro. Jest to akumulator o dość wyjątkowej funkcjonalności: stanowi on także "rączkę", poprawiającą wątpliwą ergonomię oryginalnego Colora.
W pudełku znajdziemy sam akumulator oraz fajną, przezroczystą ładowarkę (która w moim wypadku wymagała przejściówki, na szczęście dołączonej do zestawu). Ładowarka ma identyczne wejście jak sam GameBoy, zatem może nie tylko ładować akumulator, lecz także zasilać konsolkę.
Gdy już podładujemy urządzenie i podłączymy do GB (zastępuje wtedy klapkę baterii), gadżet pokazuje swoją drugą funkcjonalność: poprawę ergonomii. GBC z natury nie trzyma się zbyt wygodnie, nie ma co zrobić z palcami, które plączą się gdzieś z tyłu i przeszkadzają sobie nawzajem. Akcesorium rozwiązuje ten problem poprzez dodanie dość sporych "skrzydeł" po obu stronach GB, lekko przypominających te z DualShocka znanego z playaków. Dzięki temu granie staje się bardzo wygodne. Poza tym, skrzydła nadają konolce iście kosmiczny wygląd Po prostu ma się wrażenie że zaraz wystrzeli z ręki na księżyc
Co do żywotności akumulatora, trudno jest mi coś konkretnego powiedzieć. Pudełko mówi o 10 godzinach grania (czyli więcej niż paluszki), ale mi dostał się egzemplarz używany, który trzyma już tylko 5-6 godzin . Jednak czas ładowania jest bez zarzutu: godzina ładowania na godzinę gry.
Podsumowując, akumulator od Wild Things jest obowiązkowym zakupem dla każdego posiadacza GBC. Jego cena jest niewygórowana: 15-30 zł na Allegro. Zdecydowanie polecam!

Funkcjonalność: 10/10
Jakość wykonania: 8/10
Opłacalność: 9/10

Galeria